Dziś kilka słów o pudrze o którym już sporo można było przeczytać na innych blogach.
Marrakech Dream od Joko to jeden z moich ulubieńców.
W sumie bronzer ten jak dla mnie ma same plusy:
- jest matowy więc idealnie nadaje się do modelowania
- odcień można stopniować
- łatwo się aplikuje
- jest trwały - nie znika z twarzy
- jest wielki - ma 20 g
- bardzo wydajny
- ma solidne opakowanie i piękny wzór
- pięknie pachnie (jednak w miarę upływu czasu zapach wietrzeje)
- nie jest drogi (mniej niż 30zł)
- długi termin przydatności (2 lata od otwarcia)
- zawiera oleje
- dla każdego rodzaju cery
- ma 2 odcienie
Minusów nie dostrzegam - jak jakieś znacie to dajcie znać :)
Ja mam wersję dla blondynek (J 261). Mój kolor przypomina mi biszkopt.
Matowy bronzer jest idealny do modelowania - wyszczuplenia twarzy gdyż wygląda jak naturalna gra światła i cienia na twarzy. Tu moje zdjęcie porównawcze. Bez konturowania twarzy i po nałożeniu bronzera Joko Marrakech Dream
Jak dla mnie wersja z bronzerem modeluje mi twarz - nie jestem taka płaska - przy czym puder ten wygląda bardzo naturalnie. Do tego odrobina rozświetlacza i buzia wygląda zupełnie inaczej.
A Wy używacie bronzerów? wolicie matowe czy z połyskiem? no i co sądzicie o pudrze z kolekcji Marrakech Dream?
PS. Zapomniałam dać zbliżenie :)
PS. Zapomniałam dać zbliżenie :)
Mam wersję dla brunetek i ją po porostu uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńja go chcę! mam nadzieję, że uda mi się znaleźć, jak przyjadę do PL..
OdpowiedzUsuńRzeczywiście fajnie modeluje :)
OdpowiedzUsuńbardzo Ci pasuje Kasiu :)
OdpowiedzUsuńja lubię bronzery raczej matowe lub z takim delikatnym prawie niewidocznym pyłkiem (na pewno nie mocno rozświetlające, brokatowe)
całośc rewelacja oczy włosy brązer:)
OdpowiedzUsuńchyba się na niego skusze;)
Zapraszam na mojego bloga w wolnej chwili :)
Bardzo fajny:):) to będzie następny bronzer jaki się u mnie znajdzie, gdy zużyję swój z Paese :)
OdpowiedzUsuńmam wersję ciemniejszą i chyba starczy mi już na zawsze! I jestem bardzo zadowolona że są one matowe!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny puderek:)
OdpowiedzUsuńbaaardzo mi się podoba :) już się o nim naczytałam wcześniej i mam na niego ochotę... tymbardziej że jest piękny wizualnie :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie kusi ten bronzer, jednak właśnie kupiłam Honolulu od W7, a tego typu kosmetyki są strasznie wydajne, więc pewnie będę go zużywać 100 lat :( Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbronzery wolę matowe.. szkoda, ze wpada w rudosc
OdpowiedzUsuńKusicie mnie tym bronzerem :)
OdpowiedzUsuńMnie też kusi ten puder brązujący, zwłaszcza, że nie mam żadnego porządnego :) przy okazji najbliższych zakupów na pewno się za nim rozejrzę.
OdpowiedzUsuńja zazwyczaj używam matowych bronzerów;)
OdpowiedzUsuńTen co masz na buzi wygląda świetnie - bardzo naturalnie ale jednak ładnie modeluje;)
Chciałabym Cię zaprosić na pierwszy konkurs u mnie, będzie mi bardzo miło jak do niego przystąpisz!
Super wygląda:) i plus za to, że jest trwały:)
OdpowiedzUsuńE.
ahh pasuje CI ;)
OdpowiedzUsuńja coś nie umiem bronzerów obsługiwać ;)
Używam, używam :) I również stawiam raczej na matowe :))
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale bardzo ładnie wygląda na buzi.
Buziaki, Magda
super modeluje twarz :) miałam na niego ochotę, jednak nie mogłam nigdzie znaleźć
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńJa nie mogę obejść się bez bronzera. Zawsze staram się nieco wysmuklić twarz. Ciężko jest jednak trafić z kolorem. Ja długo szukałam matowego bronzera, który nie ma pomarańczowej poświaty. I znalazlam. Trafiłam na zestaw bronzer + rozświetlacz Sleek kontuor, medium i w końcu jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, tak naturalnie :)
OdpowiedzUsuńmoże być fajny, nie miałam jednak przyjemności go używać ;)) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Od dawna mam na niego ochotę, ale nie mogę go znaleźć w wersji dla brunetek! :(
OdpowiedzUsuńPosiadam ten bronzer w wersji dla brunetek i jestem bardzo zadowolona. Taki kosmetyk musi być matowy.
OdpowiedzUsuńNie kuście już tym bronzerem :D Gdy był nowością w sklepach nie kupiłam go, bo odcień wydawał mi się nijaki. Teraz nigdzie nie mogę go znaleźć :/
OdpowiedzUsuńmam ten bronzer i też jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWydaje się, że chyba żadna z kobiet krzywdy sobie nim nie zrobi nawet ta mniej wprawiona. Śliczny kolor!
OdpowiedzUsuń