Dziś naszła mnie ochota na wypróbowanie brokatu (pierwszy raz w życiu nakładałam brokat na oczy). Leżał u mnie już wieki ale jakoś nie mogłam zabrać się za nałożenie go na powieki. Makijaż sam w sobie jest banalny (wystarczy ciemnym cieniem podkreślić zewnętrzną cześć powieki i załamanie a następnie na powiekę w wolne miejsce wklepać brokat - ja dodałam jeszcze odrobinę zielonego cienia w załamaniu).
W ramach eksperymentu nr.2 postanowiłam zrobić zdjęcia oczu lustrzanką. Jednak nie mam wprawy i nie umiałam dobrze uchwycić oka oraz samoczynnie błyskała mi lampa przez co efekt mi się nie spodobał.
Więc 1 zdjęcie jest z lustrzanki a pozostałe z mojej starej, poczciwej cyfrówki :)
I takie moje spostrzeżenia co do makijażu brokatowego:
1. Brokat fajnie przykleił się do bazy udpp (sin) i pięknie się na niej trzyma i nie obsypuje się podczas noszenia makijażu
2. Podczas nakładania brokat ląduje wszędzie więc najpierw polecam malować oczy, potem wytrzeć twarz z brokatu a następnie wykonać makijaż twarzy
3. Osoby z wrażliwymi oczami powinny uważać bo jednak brokat może podrażnić gdy wpadnie do oka
4. Taki tym makijażu można wykonać każdym kolorem brokatu - jest prosty ale bardzo, bardzo efektowny (czego niestety zdjęcia nie oddają)
Mój brokat przepięknie się mienił na tęczowo. Niestety zdjęcia tego nie oddają poza jednym które generalnie robiłam z oddali jako próbę działania pilota.
Ale widać co mam na myśli:
A Wy nakładacie brokaty na oczy? macie jakieś spostrzeżenia czy porady?
Piękny makijaż. A brokat na żywo musi pięknie wyglądać.
OdpowiedzUsuńPięknie się mieni :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie makijaże z brokatem.
OdpowiedzUsuńpieknie, efekt brakatu swietny
OdpowiedzUsuńsuper odcien tego brokatu :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam brokaty w makijazu, teraz jest czas gdy mozna poszalec ;)
przepiękny.
OdpowiedzUsuńbrokaty niestety nie lubią współpracować z aparatem :(
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż :)
no świetnie to wygląda! podejście nr 1 zdecydowanie udane :)
OdpowiedzUsuńŚwietny brokatowy debiut :-)
OdpowiedzUsuńpiekny! :)
OdpowiedzUsuńwięcej brokatu prosimy :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż,bardzo lubię akcenty brokatowe:-)
OdpowiedzUsuńEfekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńbrak mi słów, jest boski :)
OdpowiedzUsuńnie lubieee brokatu ..jedynie do konkursow jak cos bo na impreze chyba by mnie trafilo ;)
OdpowiedzUsuńpiekny makijaz :)
No i oczywiście wyszło pięknie! Brokatu nie używałam jeszcze nigdy... Nawet bym nie wiedziała jak się za to zabrać :D
OdpowiedzUsuńCandy a czemu nie lubisz? mnie tylko przeszkadza że się strasznie wszystko brokatuje podczas nakładania :)
OdpowiedzUsuńGray to moje pierwsze podejście - oko posmarowałam bazą i lekko po tej bazie przejechałam pędzelkiem i potem ten pędzel zanurzyłam w woreczku z brokatem i dokładałam do powieki. Od razu się kleiło do oka. Ot i cała filozofia. Krycie już po 1 warstwie
ciekawy :) ciekawa jestem czy się po jakimś czasie osypuje i jak się go zmywa :))
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż. Będę musiała kiedyś spróbować wykonać makijaż z brokatem :)
OdpowiedzUsuńPięknie:) nie używałam nigdy brokatu na oczy boję się;D
OdpowiedzUsuńZielony kojarzy mi się z trawą i unikam go jak ognia, ale mimo wszystko bardzo ładnie Ci wyszedł ten makijaż :)
OdpowiedzUsuńFajny makijaz:) Ja z brokatami dopiero zaczynam:)
OdpowiedzUsuńsliczny makijaż Kasiu, ja brokat w sumie raz mialamostatnio na sylwestra :))) co do robienia zdjec lustrzanka, to na prawde jest trudne uchwycic oko bo mi przewaznie zblizenie na nos si erobi brem albo jakiegoś pryszcza;)))
OdpowiedzUsuńładny!
OdpowiedzUsuńWow, świetne! ;D
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
OdpowiedzUsuń+zapraszam do siebie
Uwielbiam Twoje makijaże.
OdpowiedzUsuńnie no teraz to mnie powaliłaś:) cudnie to wygląda. Ta zieleń jest.. o jesooo:D Cudna!!
OdpowiedzUsuńJa chętnie sięgam po brokat idąc na imprezy:) W sumie to czemu nie? Od czasu do czasu chcę wyglądać inaczej- nie tylko przed aparatem, robiąc zdjęcia na bloga:D
Ta zieleń jest piękna! W ogóle masz cudne oczy i makijaż bajeczny. :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w KONKURSIE na moim blogu http://beaaatka21.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńśliczny makijaż!
OdpowiedzUsuńcoś-tam kiedyś-tam kombinowałam z brokatem.... ale jakoś mi nie szło z tego co pamiętam - będzie trzeba popróbować jeszcze
Boskiiii!!! <3
OdpowiedzUsuń