Witaj. 99% to zdjęcia z świetle naturalnym z okna :) Dawniej robiłam z pierścieniówką (widziałam że komentowałaś wpis ) - widać to po odbiciu kółka w oku, potem z profesjonalnym softboxem (głównie portrety np. http://tylkokasiaa.blogspot.ie/2014/05/oranzowe-powieki-krok-po-kroku.html - tu portrety robione w nocy ale świecone softboxem. No ale teraz z braku czasu na rozkładanie lamp robię po prostu przy oknie :) Pozdrawiam
Cudne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńo mamo <3 cudowny <3
OdpowiedzUsuńwow, genialny!
OdpowiedzUsuńPiękne, wiosenne kolorki! Uwielbiam takie makijaże, ale brakuje mi odwagi, żeby tak po ulicy chodzic :)
OdpowiedzUsuńGenialny makijaż ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńJak zawsze, Twój makijaż skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńTakie kolorki świetnie podkreślają błękitną tęczówkę :)
OdpowiedzUsuńcudowne połączenie kolorów! ♥
OdpowiedzUsuńprzepiękny makijaż :o z jakim oświetleniem robisz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńWitaj.
Usuń99% to zdjęcia z świetle naturalnym z okna :) Dawniej robiłam z pierścieniówką (widziałam że komentowałaś wpis ) - widać to po odbiciu kółka w oku, potem z profesjonalnym softboxem (głównie portrety np. http://tylkokasiaa.blogspot.ie/2014/05/oranzowe-powieki-krok-po-kroku.html - tu portrety robione w nocy ale świecone softboxem.
No ale teraz z braku czasu na rozkładanie lamp robię po prostu przy oknie :)
Pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń