Kto śledzi blogi makijażowe zna moją inspirację na ten makijaż. Jego autorką jest uzdolniona Karolina - jej blog znajdziecie tutaj [KLIK]. Widziałam że o jego kopię pokusiła się też Marta - Zmalowana a i kila dziewczyn w komentarzach u Karoliny też postanowiło go wykonać.
Moja wersja jest okrojona - bo bez sztucznych rzęs (na to już czasu nie starczyło). Nie mam też fajnego czerwonego cienia. Ale i tak efekt mi się podoba :)
Użyłam: bazy udpp, na górnej powiece paletki naked a na dolnej inglot i sleek, liner virtal, tusz urban decay
No i jako bonus wrzucam te 3 fotki bo baaaardzo wiele osób mnie prosiło o zdjęcia mojej córeczki Oliwki. Pewnie te które śledzą mnie na FB znają te zdjęcia ale co tam ;)
( najfajniejsze laski w mieście ⬆)
Autorką zdjęć sesyjnych jest: http://patrycjabaczkowska.com/blog/