Dziś natknęłam się na fajny obrazek. W sumie ja nie jestem zwolenniczką dobierania makijażu wg. ścisłych zasad - bo jest tyle odcieni danego koloru albo np. kreskę można wykonać na tak różne sposoby itp. ale dla osób zaczynających zabawę z makijażem takie wskazówki się przydają.
Tu różne koloru oczu + najlepiej pasujące cienie (najbardziej wydobywające kolor tęczówki)
oraz koło kolorów. Wybieramy kolor zbliżony do naszych tęczówek i kolor który leży naprzeciw najbardziej uwydatni kolor oczu. Kolory najbliższe to barwy naszej tęczówki przytłumią nasz kolor oka.
Obrazki z grafiki google - nie są mojego autorstwa
A Wy trzymacie się "zasad makijażowych"? Uważacie że proponowane kolory faktycznie pasują?
Ps. postanowiłam zamieścić ten wpis ponieważ wiele dziewczyn pyta mnie czy na blogu czy na FB jaki kolor do jakich tęczówek. Więc może teraz te osoby znajdą coś dla siebie w tym wpisie :)