U mnie za oknem deszcz, deszcz, deszcz
Więc w makijażu postawiłam na szarość i niebieskości. Niby mówi się że niebieski do niebieskich oczu nie pasuje ale ja uważam że w makijażu wszystkie chwyty dozwolone. Grunt żeby było schludnie i estetycznie :)
Zdjęcia trochę kiepskie bo światło słabe a jakoś nie mogę się zmusić do polubienia się na nowo z lampami.
Kosmetyki: baza ud, szary cień MUG a niebieskości inglot oraz sleek, liner maybelline, tusz YSL
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxSfhnbv1HlXZpNimma5zqR-Qw_S6jyH1Z0vhIxRHwRtqSajha_AGevpiJrPg1cUBgMEvw7WRlUE-YNcFWnGvqj5r8oBfyzdilJIo714-ZQHUE8IOKYF8IsOWqX5q6x7mOhnXmgJpjL1M/s640/blue1.jpg)
Symulacja dla zielonej i brązowej tęczówki
Używacie czasem niebieskich odcieni czy uważacie je za tandetne i omijacie szerokim łukiem?