Dziś natknęłam się na fajny obrazek. W sumie ja nie jestem zwolenniczką dobierania makijażu wg. ścisłych zasad - bo jest tyle odcieni danego koloru albo np. kreskę można wykonać na tak różne sposoby itp. ale dla osób zaczynających zabawę z makijażem takie wskazówki się przydają.
Tu różne koloru oczu + najlepiej pasujące cienie (najbardziej wydobywające kolor tęczówki)
oraz koło kolorów. Wybieramy kolor zbliżony do naszych tęczówek i kolor który leży naprzeciw najbardziej uwydatni kolor oczu. Kolory najbliższe to barwy naszej tęczówki przytłumią nasz kolor oka.
Obrazki z grafiki google - nie są mojego autorstwa
A Wy trzymacie się "zasad makijażowych"? Uważacie że proponowane kolory faktycznie pasują?
Ps. postanowiłam zamieścić ten wpis ponieważ wiele dziewczyn pyta mnie czy na blogu czy na FB jaki kolor do jakich tęczówek. Więc może teraz te osoby znajdą coś dla siebie w tym wpisie :)
Koniecznie muszę zmalować jakiś makijaż przeznaczony dla zielonej tęczówki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawy!
OdpowiedzUsuńZawsze jak patrzę na takie, to chciałabym mieć inne tęczówki, ale i tak nie ograniczam się do kolorów, które mi pasują. ;-)
Na niebieskie oczy strasznie cienko... dlatego nie powinnyśmy się tym sugerować, to strasznie nudne :). Lepiej dobierać kolory do urody!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!/makeupbyker
Myślę, że można stosować każdy kolor do każdych oczu jeśli się tylko odpowiednio go zestawi z innymi. Nie uznaję też zasad z innego powodu - jak patrzę w lustro to moje oczy zawsze są zielone, a na zdjęciach zawsze niebieskie i dlatego nie wiem jak je traktować. ;/
OdpowiedzUsuńJa bym się sugerowała tym co widzisz w lustrze - bo tak też Ciebie widzą inni, tak wyglądasz na żywo. A aparat może kłamać :)
UsuńPost rzeczywiście przydatny i warto wziąć pod uwagę te wskazówki :) ja jednak niekoniecznie się do nich stosuję :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, że dla niebieskich oczu straszna cienizna :D. Ja mam takie i wcale dobrze nie czuję się w zaprezentowanych odcieniach ;). Wszystko chyba jednak zależy od typu urody i tym trzeba się kierować dobierając kolory.
OdpowiedzUsuńNiby cienko ale ja mam niebieskie oczy i w złocie, pomarańczach, żółtym faktycznie tęczówka wygląda na bardziej intensywną. I tu chyba nie chodzi o to czym mamy się malować (tylko taką paleta barw) ale jakie kolory najbardziej uwydatnią kolor naszych oczu.
UsuńTak, tak, ja rozumiem koncept tego obrazka, ale moich niebieskich oczu wcale nie podkreślają pomarańcze - to chyba lepiej pasuje takim niebieskookim jak Ty (chociaż Tobie to chyba każdy kolor pasuje bo zawsze jest pięknie! :)). Ja jestem nieco chłodniejszym typem urody i uważam, że najlepiej moją tęczówkę podkreślają chłodne brązy i róże :).
UsuńNie ograniczam się do kolorów pokreślających odcień mojej tęczówki, ale to prawda, że jest najmocniej zielona w połączeniu z fioletem i starym żółtym złotem (:
OdpowiedzUsuńZnam te podstawowe zasady, ale się ich sztywno nie trzymam. Często robię różne mixy na oku i sprawdzam jak to wygląda.
OdpowiedzUsuńMam niebieskie oczy, ale żółte cienie nigdy mi nie pasowały:)
OdpowiedzUsuńa ja mam zielone oczy ale jakoś bardzo nie trzymam się tych "zasad":)
OdpowiedzUsuńWidzę, że podświadomie wybieram właściwe kolory:) Mam brązową tęczówkę i najlepiej czuję się w niebieskościach oraz fiolecie:)
OdpowiedzUsuńa ja stwierdzam iż nie jest do do końca prawdą, mam różnego koloru tęczówke, zależy jak sie przyjrzeć..
OdpowiedzUsuńAle przeważnie są zielone... gdy maluje powieki na różowo czy fioletowo wygląda zabawnie!
Pamiętajmy również że kolory w makijażu dobiera sie również do karnacji, ubrania, koloru włosów i do indywidualnych potrzeb. (;
Przydatne dla początkujących :) Super :)
OdpowiedzUsuńja osobiscie się troche z tym nie zgadzam co na tym obrazku... cienie do oka dobiera sie na zasadzie kontrastu lub harmonii.
OdpowiedzUsuńFakt, że wszystkie te cienie, które są na obrazku pasują i wydobywają, ale przy niektorych brakuje podstawowych kolorów.
Np zielone oczy najbardziej kontrastuje czerwony kolor - oczywiscie jest to trudne do realizacji w makijażu, ale jest to podstawowy kontrastowy kolor, o którym nie powinno się zapominać, przy nim stoją też własnie wszystkie róże, fiolety, pomarańcze i one tez beda świetnie kontrastowały z zieloną tęczówką:)
I wcale najbliższe kolory tęczówki nie przytłumią oka... jak się pomaluje zielone oko zielonym cieniem, to również kolor oka stanie się intensywniejszy, to jest zasada harmonii. ale oczywiscie wtedy trzeba dobrze wybrać odcień z dostępnej gamy kolorów. Przytłumimy tęczówkę malując tym samym kolorem, który będzie bardzo zgaszony, poszarzały, wtedy rzeczywiscie jej udywatnienie może być kiepskie do wykonania.
Z odcieni zaproponowanych do mojego koloru tęczówki podoba mi się tylko jeden :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię podkreślać swoje niebieskie oko żółciami i pomarańczami :) Najczęściej łączę je z brązem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację :) Zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć ;) A czy ktoś się zgadza z obrazkiem czy nie no cóż rzecz gustu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa się nie trzymam jednej zasady, która jest zawsze przypominana przy zielonych oczach: że fiolet najlepiej podbija ten kolor. Owszem, to prawda. Sęk w tym, że nie znoszę fioletu - może i podbija mi oczy, ale moja cera wygląda przy tym jak trupia (jestem blada z silnymi żółtymi tonami). Z kolei najlepiej moja twarz wygląda z silnie zaznaczoną, granatową kreską i w ogóle z granatem na powiece - mam naturalnie ciemne, brązowe włosy i z odrobiną granatu wszystko wygląda spójnie. Jeszcze świetnie i twarz, i oczy wyglądają u mnie z pomarańczami/koralami. Także nie podrodze mi z takimi zasadami kolorystycznymi :)
OdpowiedzUsuńJa nie trzymam się tych zasad, przede wszystkim dlatego, że mam raz oczy piwne a raz zielone.
OdpowiedzUsuńTeoria, teorią a mnie się jakoś nie podoba pomarańcz na powiece, mimo, że mam niebieskie oczy :/
OdpowiedzUsuń